Nazywa się Tomasz Waszkiewicz. Pochodzi z Dąbrowy Górniczej. Z wykształcenia jest elektrykiem, niespełnionym pedagogiem wczesnoszkolnym i nauczycielem wychowania fizycznego, a z miłości i pasji – biegaczem.

To miłość odwzajemniona. Tomasz Waszkiewicz nie tylko sobie biega. On po prostu biega i wygrywa. Ostatnio w czeskim Kladnie. W lipcu tryumfował po raz drugi w 48-godzinnym biegu Self-Transcendence Race Kladno 2018. Był najlepszy.  W biegu 48-godzinnym pokonał 347,151 km. W tym roku poprawił swój ubiegłoroczny, również zwycięski wynik.

Swój pierwszy bieg „zaliczył” w 2008 roku. Motorem były jego psy. – Rozpocząłem zabawę w dogtrekking i biegi na orientację – opowiada biegacz z Dąbrowy Górniczej. – Mając czworonożnych przyjaciół człowiek doskonale wie, iż pogoda nie ma dla nas żadnego znaczenia. Po jakimś czasie postanowił spróbować biegania po asfalcie – 5km, potem 10 i tak dystans się wydłużał.- Maraton był pewnym ukoronowaniem okresu biegania po asfalcie – do tej pory przebiegłem już ponad 20 maratonów. – opowiada Tomasz Waszkiewicz. – Coraz bardziej pochłaniała mnie moja pasja, coraz bardziej się angażowałem w bieganie kierując się na zupełnie nieznane ścieżki biegowe. Mój wewnętrzny głos podpowiadał, iż muszę iść dalej i tak przyszło mi się zmierzyć z bieganiem Ultra czyli z czymś więcej niż maraton. Zawody na dystansach od 50 do nawet 240 km nie są mi obce – wręcz odwrotnie – ja ich potrzebuję bo dobrze się tam czuję a po tygodniu zawodowej pracy odpoczywam przemierzając biegowo „nieznane”.

I tak biegając tradycyjnie odkrył swój nowy cel. Przełomem okazał się start w Rudzie Śląskiej i debiut w biegu 12 godzinnym po kilometrowej pętli. Znakomity wynik – 3 w kategorii wiekowej M40 i 117,581 km dał mu dużo wiary w siebie. Poczuł wówczas, że chce się zaangażować w bieganie ultra długie. Kolejnymi zawodami był więc bieg Szczecin – Kołobrzeg na dystansie 100 mil. Zawody ukończył z 6 lokatą w czasie 19h. Już wówczas cel się wykrystalizował. Nowym wyzwaniem stały się zawody w 24 i 48 godzinnych biegach.

W realizacji swych marzeń Tomasz Waszkiewicz nie ustaje. Jego lista sukcesów rośnie. We wrześniu wybiera się do Grecji, gdzie będzie uczestniczył w Spartathlonie. Gratulujemy i trzymamy kciuki!

Tomasz Waszkiewicz na swym koncie sportowych wyczynów ma zarejestrowanych ponad 140 startów: 24 x Maraton, 16 x Półmaraton, 64 x inne krótsze lub dłuższe dystanse, 4 x Triathlon, a także:

Self24 & 48 h Self-Transcendence Race Kladno – 1 miejsce ( 331,575 km ) Nieoficjalny Mistrz Czech 48h
DM 24H von Gotha – 16 open / 1 w kategorii wiekowej – Mistrz Niemiec
Nomada 2017 – 1 miejsce ( 70km – Pustynia Błędowska )
Szlakiem Orlich Gniazd – 3 miejsce ( 100 mil – Kraków – Częstochowa )
Nomada 2015 – 1 miejsce ( 55 km – Pustynia Błędowska )
KoRNO 2016 – 1 miejsce ( BnO – trasa piesza 50 km )
Nomada 2016 – 2 miejsce ( 55 km – Pustynia Błędowska )
147Ultra – 6 miejsce ( 100 mil – Szczecin – Kołobrzeg)
Finisher Biegu 7 Szczytów ( 14 miejsce – 240 km )
Finisher Iron Run ( 9 biegów w 3 dni – dystans wszystkich biegów to ponad 140 km )
Finisher Łemowyna Ultra Trail ( 150 km )
Finisher Bieg Rzeźnika 2012/2015 ( 80 km)
Finisher Bieg Rzeźnika Ultra 2016 ( 100 km)
Bieg 12h w Rudzie Śląskiej ( 17 miejsce – 117,5 km )
Finisher Zamieć 24h 2017/2016/2015/2014
Finisher Kierat BnO 2014 / 2015 ( 100 km )
Finisher Pucharu Świata MIUT 2016 ( 115 km )
Vice Mistrz Polski w Dogtrekking 2013
Sportowiec Roku 2017 miasta Dąbrowa Górnicza w plebiscycie Dziennik Zachodni
Self24 & 48 h Self-Transcendence Race Kladno – 1 miejsce ( 347,151 km ) Nieoficjalny Mistrz Czech 48h ( 2 tegoroczny wynik na świecie)