Dostępne skróty klawiszowe:
Spotkanie przebiegało pod dyktando grających w roli gospodarzy zabrzan. Bardzo dobrze spisywali się w ataku, a bezradni przeciwnicy często posuwali się do fauli. Dyktowane rzuty karne gracze górnika sprawnie zmieniali na punkty. Grecka ekipa miała spore problemy z przedarciem się przez szyki obronne drużyny zabrzańskiej. Kiedy udawało im się oddać rzut, zwykle na wysokości zadania stawał bramkarz, który wiele razy wybronił trudne piłki i popisał się bramkarskimi paradami.
Do przerwy zabrzanie prowadzili 16:12, a spotkanie zakończyło się ostatecznym rezultatem 30:21.
– Bardzo cieszymy się z tego wyniku. Dzisiaj świętujemy, ale przed nami kolejne mecze. Myślę, że Ateny nie są takim zespołem, żeby przegrać aż tyle, ale dzisiaj zagraliśmy świetnie pod każdym względem. Super zagrała obrona, super atak, byliśmy bardzo skuteczni – powiedział po meczu Kacper Ligarzewski, bramkarz Górnika.
– Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, świetnie spisał się bramkarz. Ze składu wypadł nasz podstawowy bramkarz Piotr Wyszomirski, więc na zastępującym go Kacprze Ligarzewskim ciążyła duża presja – dodał Dmytro Artemenko, skrzydłowy zabrzańskiej ekipy.
Grupowymi rywalami zabrzan są AEK Ateny, HS Krienz-Luzern i TSV Hannover-Burgdorf. Wszystkie domowe mecze zabrzanie rozgrywać będą w Dąbrowie. Spotkanie z HS Luzern odbędzie się 14 listopada, a z TSV Hannover 5 grudnia.
We wtorek, w drugim meczu grupy B HC Kriens-Luzern uległo TSV Hannover-Burgdor 23:31, choć do przerwy był remis 13:13.
Hala sportowa w Zabrzu, gdzie ligowe mecze rozgrywa Górnik, nie spełnia standardów przewidzianych dla międzynarodowych rozgrywek. Stąd klub musiał znaleźć alternatywę.
– Od początku rozmów z CSiR było czuć pozytywne fluidy, a to nie zawsze jest oczywiste. Po zdobyciu brązowego medalu wiedzieliśmy, że nasza hala nie będzie dopuszczona do europejskich rozgrywek i to będzie dla nas problem. Rozważaliśmy różne lokalizacje. Hale w regionie, które spełniają wymagania Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej i można w nich organizować spotkania międzynarodowe, mają duże obłożenie. Występują w nich różne drużyny, odbywają się inne wydarzenia, np. koncerty. Było więc ryzyko, że każdy nasz mecz odbędzie się w innym obiekcie. A bardzo ważną rzeczą jest, że jak już trzeba grać poza domem, to przynajmniej wszystkie mecze w jednym miejscu. Tak właśnie będzie dzięki współpracy z Dąbrową – podkreślał we wrześniu, podczas podpisania umowy z CSiR, Dariusz Czernik, dyrektor klubu.
Jeśli zabrzanie awansują do kolejnej rundy, niewykluczone że w przyszłym roku ponownie będzie można zobaczyć ich w hali „Centrum”.
***
1 kolejka Ligi Europejskiej, grupa B
Górnik Zabrze – AEK Ateny HC 30:21 (16:12)
Górnik: Ligarzewski, Liljestrand – Szyszko 1, Pinda, Morkovsky, Bachko, Artemenko 3, Krawczyk 4, Mauer 7, Bogacz 1, Dudkowski 1, Minotskyi 8, Kaczor 3, Ilchenko, Wąsowski, Przytuła 2. Trener: Tomasz Strząbała
Kary: 8 minut (Przytuła, Bogacz, Morkovsky, Wąsowski)
Karne: 5/5
AEK: Matskevich, Arsic- Arampatzis 1, Zabic 1, Kritikos, Jonsson, Mandalinic 4, Mallios, Iliopoulos, Papadopoulos 2, Papadionysiou, Liapis 4, Martinovic 5, Sokolic, Toniazzo Lemos 2, Kederis 2. Trener: Dragan Djukic
Kary: 6 minut (Mandalinic, Zabic, Papadionyslou)
Karne: 2/2
Sędziowie: Dimitar Mitrevski, Blagojche Todorovski (obaj Macedonia Północna)
Delegat: Urmo Sitsi (Estonia)