Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki Przejdź do treści

Dostępne skróty klawiszowe:

  • Tab Przejście do następnego elementu możliwego do kliknięcia.
  • Shift + Tab Przejście do poprzedniego elementu możliwego do kliknięcia.
  • Enter Wykonanie domyślnej akcji.
  • ALT + 1 Przejście do menu głównego.
  • ALT + 2 Przejście do treści.
  • Ctrl + Alt + + Powiększenie rozmiaru czcionki.
  • Ctrl + Alt + - Pomniejszenie rozmiaru czcionki.
  • Ctrl + Alt + 0 Przywrócenie domyślnego rozmiaru czcionki.
  • Ctrl + Alt + C Włączenie/wyłączenie trybu kontrastowego.
  • Ctrl + Alt + H Przejście do strony głównej.
15 kwietnia 2024

MKS pokonuje kolejną przeszkodę na drodze do play off

Drukuj

Ten mecz miał bardzo dużą stawkę dla obu ekip. To zwiastowało zaciętą walkę i duże emocje. Taki scenariusz się sprawdził, a na szczęście dla dąbrowian gorycz porażki musieli przełknąć koszykarze z Łańcuta.

Niedzielny pojedynek w hali „Centrum” był kluczowy dla obu drużyn. Zwycięstwo MKS-u oznaczało przedłużenie jego szans na udział w play off, wygrana Sokoła była dla niego na wagę zachowania możliwości utrzymania się w ekstraklasie. Pierwsza połowa była wyrównana, niżej notowani łańcucianie nie ustępowali gospodarzom i walczyli z dużym zacięciem.

– MKS zaczął ten mecz w porządku. Trafienie Tylera Chesse`a trochę wybijały nas z rytmu, ale poza tym kwarta była niemal idealna. Druga odsłona w naszym wykonaniu była słaba, straciliśmy kontrolę, pojawiły się głupie straty i brak koncentracji. Jednak wyszliśmy z tego wspólnie, jako drużyna. W drugiej połowie spotkania dobrze walczyliśmy o zbiórki, sporo trafialiśmy i zbudowaliśmy duża przewagę – podsumował Boris Balibrea, trener MKS-u.

Po przerwie MKS podkręcił tempo i sukcesywnie budował przewagę. Konsekwentnie zmierzał po wygraną, w szczytowym momencie na finiszu ostatniej kwarty prowadząc dziewiętnastoma punktami. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 100:90 dla gospodarzy. Taki rezultat oznacza, że Sokół żegna się z najwyższą klasą rozgrywkową.

– Cała drużyna znała wagę tego meczu, szczególnie dla Sokoła. Przeciwnik dobrze zagrał pierwszą kwartę, udanie wszedł w spotkanie. My dobrze odpowiedzieliśmy w drugiej połowie, zaprezentowaliśmy dobrą obronę, co było kluczem do zwycięstwa. Teraz koncentrujemy się na kolejnym meczu, bardzo ważnym w naszej misji o play off – ocenił Tayler Persons z MKS-u.

Najlepszym graczem dąbrowskiej drużyny był Nicolas Carvacho, który zaliczył 24 punkty i 5 zbiórek. Ike Nwamu zdobył dla Sokoła 22 punkty, 5 zbiórek i 5 asyst.

Do końca sezonu regularnego pozostały dwie kolejki. W najbliższej dąbrowianie podejmą Arkę Gdynia. Aktualnie dąbrowianie plasują się na dziewiątej pozycji i wciąż liczą się w walce o czołową ósemkę. Rywale zajmują trzynastą lokatę i są pewni utrzymania w ekstraklasie.

Spotkanie MKS Dąbrowa Górnicza – Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia. Początek o godz. 15.30. Bilety dostępne online, a także w kasie hali „Centrum” w dniu spotkania.

***
28.kolejka Orlen Basket Ligi
MKS Dąbrowa Górnicza – Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 100:90 (20:22; 24:22; 26:22; 30:23)

MKS Dąbrowa Górnicza: Nicolas Carvacho – 24 pkt.,Lovell Cabbil – 18 pkt., Marc Garcia – 15 pkt., Dominik Wilczek – 13 pkt., Tayler Persons – 12 pkt. (13 asyst), Xeyrius Williams – 9 pkt., Dawid Słupiński – 6 pkt., Marcin Piechowicz – 3 pkt., Błażej Kulikowski – 0 pkt., Maciej Kucharek – 0 pkt., Santiago Konaszuk – 0 pkt., Jakub Wojciechowski – 0 pkt.

Muszynianka Domelo Sokół Łańcut: Ikechukwu Nwamu – 22 pkt., Artur Łabinowicz – 18 pkt., Tyler Cheese – 18 pkt., Adam Kemp – 10 pkt., Terrell Gomez – 9 pkt., Marcin Nowakowski – 6 pkt., Milivoje Mijović – 4 pkt., Filip Struski – 3 pkt., Michał Kroczak – 0 pkt., Paweł Dobrzański – 0 pkt.

Czytaj więcej

Wiadomości

Chłód i śnieg – największe wyzwania dla bezdomnych

Wiadomości

Choroba drzew w parku Zielona

Kultura

Weekend w mieście

Wiadomości

Dąbrowski UM wśród Liderów Bezpiecznej Pracy