26.07.2024 r. – Ciepły, lipcowy, pełen dostojnej ciszy poranek nad Pogorią III przypomniał mi wiersz Kahlila Gibrana „Śpiew ciszy”:
Życie śpiewa w naszej ciszy
i śni w naszym śnie.
Choćbyśmy upadli pokonani,
ono zasiada na wysokim tronie.
Gdy płaczemy,
życie uśmiecha się do dnia
i wolne pozostaje
choćbyśmy skuci byli kajdanami.
Fot.: M. Wesołowski