Dostępne skróty klawiszowe:
Zabrzanie – tak jak w zeszłym sezonie – międzynarodowe pojedynki toczą w Dąbrowie Górniczej. Ich macierzysty obiekt nie spełnia wymogów przewidzianych dla europejskich rozgrywek, natomiast hala „Centrum” nadaje się do tego idealnie. Ich grupowymi rywalami są duński Bjerringbro-Silkeborg, hiszpański Fraikin BM. Granollers, z którym zmierzyli się w meczu inauguracyjnym, a także francuski Montpellier Handball – wtorkowy rywal.
Początek meczu był wyrównany i żadna z drużyn nie była w stanie zapisać punktu na swym koncie. Premierowy gol padł dopiero w czwartej minucie, a jej autorem był Bogdan Cherkashchenko. Po tym zabrzanie dokładali kolejne trafienia, a drużyna gości – rękami Arthura Lenne – pierwszy raz pokonała Kacpra Ligarzewskiego, gdy upłynęło 7.30 minut meczu. Do remisu 4:4 doprowadzili w 15 minucie i rzucie Sebastian Karlssona. Od tego momentu spotkanie było bardziej wyrównane, ale w końcówce na prowadzenie zaczęli wysuwać się Francuzi. Ich wyższa skuteczność zaprocentowała czteropunktową przewagą na koniec pierwszej połowy.
Po zmianie stron Górnik ruszył do odrabiania strat. Grali szybko i z animuszem, a przede wszystkim skutecznie. W pierwszej części drugiej połowy zdołali skrócić dystans do dwóch „oczek” i nie pozwalali przeciwnikom na zbyt wysokie ucieczki punktowe. Na 10 minut przed końcem rywale odjechali na 6 punktów, co jednak nie podcięło skrzydeł zabrzanom. Dalej z zaciętościom starali się o uzyskanie korzystnego rezultatu. Ta sztuka im się nie udała, a pojedynek ostatecznie zakończył się wynikiem 23:27.
Pomimo porażki, Górnik nie musi wstydzić się wtorkowego występu. Zespół z Zabrza grał śmiało i nie był przygnieciony presją marki utytułowanego rywala. Teraz czekają go dwa starcia na wyjeździe, a 26 listopada zagra ostatni mecz fazy grupowej. Wówczas do hali „Centrum” zawita Bjerringbro-Silkeborg.
***
3.kolejka Ligi Europejskiej
Górnik Zabrze – Montpellier Handball 23:27 (8:12)
Górnik: Ligarzewski, Szczepanik – Szyszko 4, Racotea 2, Morkovsky 3, Krępa 3, Artemenko 3, Cherkashchenko 3, Krawczyk, Ivanovic, Bogacz, Minotskyi 3, Komarzewski, Ilchenko 1, Wąsowski 1. Trener: Tomasz Strząbała
Kary: 6 minut (Morkovsky 2, Racotea)
Karne: 2/4
Montepellier: Bolzinger – Karlsson 5, Simonet 2, Villeminot 2, Pellas 3, CikusaI Jelicic 1, Hesham Elsayed Moham 2, Fernandez Fernandez, Lenne 3, Prat, Konan 1, Monte Dos Santos 3, Porte 2, Lenne 2, Nacinovic 1. Trener: Erick Mathe
Kary: 4 minuty (Konan, Lenne)
Karne: 2/2