W okresie jesiennym w Dąbrowie Górniczych nasadzono 400 drzew. Najwięcej w Tucznawie i w parku Zielona.

– To były drugie w tym roku nasadzenia. Wiosną wzdłuż przebudowanej głównej osi miasta sadziliśmy lipy i jarząby – przypomina Agnieszka Raus, kierownik Referatu Zieleni i Oczyszczania w Wydziale Infrastruktury Miejskiej.

Wśród jesiennych nasadzeń dominowały graby kolumnowe. 106 sztuk tego gatunku posadzono  w strefie inwestycyjnej w Tucznawie. To kontynuacja tworzonego od kilku lat pasa ochronnego oddzielającego zabudowę mieszkaniową od zakładów przemysłowych.

– W Tucznawie nie tylko my jako miasto sadzimy drzewa. Wskazujemy ten teren także firmom – podkreśla Agnieszka Raus. I dodaje, że od początku tworzenia pasa ochronnego w strefie posadzono do tej pory ponad 1160 drzew.

Drugim równie licznie sadzonym jesienią gatunkiem były dęby błotne i szypułkowe. W sumie w parku Zielona posadzono ich 64. To ważne w kontekście choroby jesionów, które w parku Zielona zaatakował grzyb i które ze względów bezpieczeństwa trzeba było usunąć.

Wśród innych sadzonych jesienią gatunków były także lipy, kasztanowce i klony. W sumie nowe drzewa pojawiły się w 39 miejscach w całym mieście.