Dostępne skróty klawiszowe:
W czwartek MKS Dąbrowa Górnicza zmierzy się u siebie ze Startem Lublin. Początek meczu o godz.18.
MKS Dąbrowa Górnicza na własnym parkiecie, przed własną publicznością zyskuje dodatkową moc. W dotychczasowych domowych meczach ekipa z Zagłębia praktycznie nie miała sobie równych i wyższość rywala uznała tylko dwa razy. Przewaga parkietu w finałowych meczach sezonu zasadniczego będzie dla dąbrowian niezwykle ważna, bo pomoże ustalić, na którym miejscu ostatecznie się znajdziemy.
W Gdyni, pomimo porażki, z bardzo dobrej strony zaprezentował się D.J. Shelton, który od początku sezonu jest podstawową siłą w rotacji trenera Jacka Winnickiego. Amerykanin w meczu z Asseco dostał od trenera 35 minut i w tym czasie zanotował na swoje konto 30 punktów oraz 16 zbiórek. Jak sam ostatnio mówił – rozgrywa najlepszy sezon w dotychczasowej karierze.
TBV Start Lublin w ostatnim meczu na własnym parkiecie bardzo pewnie pokonał Polpharmę Starograd Gdański. Niezwykle skuteczną koszykówkę zagrał Chavaughn Lewis, który będzie jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla defensywy dąbrowian. W meczu z SKS-em trafił 24 punkty i rozdał 6 asyst. Jego gra na koźle, przyspieszenie oraz przegląd pola są ogromnym atutem w kreowaniu gry całego zespołu.
W składzie lublinian jest jeszcze James Washington. To kolejna postać, która wymaga szczególnej uwagi defensywy. Rozgrywający gdy złapie rytm, jest nie do powstrzymania. W pierwszym meczu sezonu między ekipami, MKS będąc u szczytu formy pewnie ograł Start na wyjeździe. Tym razem może nie być równie łatwo. Czwartkowy pojedynek w hali „Centrum” rozpocznie się o godz.18.