Dostępne skróty klawiszowe:
Zwieńczeniem tegorocznego sezonu międzynarodowych rozgrywek Alpe Adria Cup będzie turniej Final Four, który 12 i 13 marca zostanie rozegrany w austriackim Kapfenbergu. Areną koszykarskich zmagań będzie hala, w której na co dzień występuje zespół OSC Capital Bulls – jeden z uczestników turnieju.
– Jesteśmy bardzo dumni z faktu, że dotarliśmy, aż do Final Four. Był to jeden z naszych celów na początku sezonu i powinniśmy się z tego cieszyć. Za nami trudne chwile z powodu kontuzji i bardzo napiętego harmonogramu pomiędzy Alpe a ligą krajową, ale sposób, w jaki zespół i klub sobie z tym poradziły, sprawił, że tu jesteśmy. Myślę, że wykonaliśmy solidną robotę. Graliśmy dobrą koszykówkę i rośliśmy podczas zawodów. Dużym wyzwaniem było stawienie czoła różnym drużynom z różnych krajów, które mają własną koszykarską tożsamość, a mimo to udało nam się wygrać te mecze i zająć pierwsze miejsce w fazie grupowej – mówi Boris Balibrea, trener MKS-u.
W meczu półfinałowym MKS zmierzy się z zespołem BK Redstone Olomoucko, który na co dzień rywalizuje w czeskiej ekstraklasie.
– Olomoucko to zespół, który w Alpe spisał się znakomicie, ale w krajowej lidze miał swoje problemy. To czyni ich niezwykle niebezpiecznymi, szczególnie w jednym meczu. Wszystko może się zdarzyć. Mają mnóstwo talentu i są bardzo dobrzy w sytuacjach 1 na 1. Starają się grać w szybkim tempie, a ich rzuty za 3 punkty są bardzo skuteczne. Mamy pełen szacunek dla Olomoucka i mamy równe szanse w półfinale. Skupiamy się najbliższym spotkaniu, ale nie mogę ukrywać, że wierzymy w siebie i przyjeżdżamy do Austrii, aby wygrać Final Four – zapowiada Boris Balibrea.
Mecz półfinałowy MKS Dąbrowa Górnicza – BK Redstone Ołomoucko zobaczyć będzie można na oficjalnym kanale Alpe Adria Cup. Początek o godz.16.30.
W drugiej parze półfinałowej zmierzą się zespoły OSC Capital Bulls oraz SCM winsed.swiss Mozzart Bet Timisoara. Drużyna „Byków” jest świetnie znana dąbrowskim kibicom, ponieważ w obecnych rozgrywkach AAC rywalizowała z MKS-em w fazie grupowej, odnosząc dwa przekonujące zwycięstwa (99:73 i 95:74). Zespół Timisoary również nie powinien być zupełnie obcy dla sympatyków basketu z Dąbrowy, ponieważ w ubiegłej edycji rozgrywek MKS z powodzeniem rywalizował z Rumunami w ćwierćfinale.